sobota, 12 stycznia 2013

Razowy chleb z kaszą gryczaną

Dawno nie piekłam chleba. Nie z jakiegoś lenistwa, czy czegoś podobnego, po prostu kilka miesięcy temu postanowiłam ograniczyć jedzenie pieczywa. Sięgam po nie bardzo sporadycznie i jeśli już, to po razowe. Dziwne, że nie jedząc jednego z podstawowych składników żywienia, człowiek czuje się o niebo lepiej.
Jednak kilka dni temu mnie naleciało:) Nie na zjedzenie kromki upieczonego przez siebie chleba lecz na samo pieczenie. Zatęskniłam za międleniem ciasta i za zapachem wydobywającym się z piekarnika i wypełniającym dom. Nie da się tego do niczego porównać. Według mnie to jeden ze składników prawdziwego domu.

Przepis na chleb z kaszą gryczaną znalazłam spisany naprędce byle jak na kartce wyrwanej z kalendarza. Zupełnie nie pamiętam, skąd go mam. Dzięki dodatkowi kaszy chleb jest lekko wilgotny i długo utrzymuje świeżość. Zdecydowanie wpisuję go na listę moich ulubionych.

Razowy chleb z kaszą gryczaną

Zaczyn:
40 g świeżych drożdży
190 ml ciepłej wody
165 g mąki razowej

Ciasto właściwe:
szklanka ugotowanej kaszy gryczanej
160 ml wody
2 łyżeczki soli
2 łyżeczki miodu
200 g mąki razowej
100 g mąki pszennej

Ze składników na zaczyn robimy zaczyn rzecz jasna:) Odstawiamy w ciepłe miejsce na 15 minut do wyrośnięcia. Mieszamy składniki ciasta właściwego, dodajemy zaczyn i wyrabiamy ciasto. Odstawiamy na godzinkę pod ściereczką. Zagniatamy ponownie i wkładamy w nasmarowaną masłem i obsypaną mąką lub otrębami blaszkę, przykrywamy ściereczką i pozwalamy ciastu ponownie wyrosnąć przez 30-40 minut. Wstawiamy do nagrzanego piekarnika i pieczemy w 200 stopniach 30-40 minut.
Smacznego!

8 komentarzy:

  1. U nas ostatnio tez królował chleb gryczany ale pszenny. Bardzo lubię ten smak. Razowego też chętnie spróbuję. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. 165 dag to ile to szklanek mąki?

    OdpowiedzUsuń
  3. po dodaniu zaczynu do ciasta właściwego i wymieszaniu ciasto wyszło bardzo luźne, wręcz lejące się.
    Powinno tak być? czy dodać mąki?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, ono jest dość rzadkie. Jeżeli bardzo się leje, dodaj z łyżkę mąki.

      Usuń
    2. coś mi w piekarniku opadło to ciasto:(

      Usuń
    3. Ojoj.
      Coś dziwny dziś dzień-wielu osobom wypieki nie wychodzą. Jesteś trzecia w świecie blogowym, moja Mama czwarta-od dzieciństwa robi nam serowe oponki, a dziś nie wiedzieć czemu wyszły jej "klapciate" jak to ujęła. I przed chwilą miałam telefon od przyjaciółki piekącej chouquettsy, które nie chcą rosnąć.
      Coś wisi w powietrzu.

      Usuń
  4. takiego jeszcze nie piekłam...ale jak wypróbuje dam znać

    OdpowiedzUsuń

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...