Niezwykle aromatyczne. Marzy mi się, by każdy z Was poczuł ten zapach przy ich pieczeniu! Ma się ochotę wyciągnąć jeszcze niedopieczone i wchłonąć w te pędy:)
Dodałam dwie łyżeczki startej skórki z pomarańczy, bo bałam się, że może wyjdą gorzkie, ale goryczki wcale nie było. Następnym razem dodam łyżeczkę więcej - będą zdecydowanie jeszcze lepsze.
Ciasteczka pomarańczowe
kostka masła
szklanka cukru pudru
2 szklanki mąki
3 żółtka
szczypta soli
2-3 łyżki startej skórki z pomarańczy
Właściwie przyrządzenie można sprowadzić do niewielu słów: wrzucamy do miski, zagniatamy, rozwałkowujemy na około pół cm, wykrawamy ciasteczka wedle upodobań i pieczemy do zrumienienia (około 10-15 minut) w 180 stopniach.
Smacznego:)
Marzy mi się takie domowe ciacho. Moje już dawno się skończyły.. ;)
OdpowiedzUsuńI juz?? Trza zrobić więc ;-)
OdpowiedzUsuńOj kusisz jeszcze nie ochłonęłam po świętach sylwestrze i chrzcinach. Ja już na wagę nie wchodzę hi hi. Smakowicie wyglądają i chcę sprawdzić ten zapach, jak zrobię to napiszę.
OdpowiedzUsuńwyszły cudowne, szybko zniknęły, a towarzystwo stwierdziło, że powinnam je sprzedawać :D
OdpowiedzUsuńdałam 3 czubate łyżki skórki i było super, żadnej goryczki!
pysznie pomarańczowe!
W środę mam wolny dzień, więc sobie upiekę takie ciasteczka. Zwłaszcza, że przepis prosty a pewnie ciasteczka smaczne :-)
OdpowiedzUsuńZrobiłam! Są pycha! I już umieściłam nu siebie w Garkotłuku :-)
OdpowiedzUsuńhttp://garymoniki.blogspot.com/
Fajny przepis :)))
OdpowiedzUsuńkuszące..a czy rzeczywiście ma smak pomarańczy?
OdpowiedzUsuńWitaj Moniko! Pamiętasz może ile mniej więcej może wyjść ciasteczek z takiej ilości składników? To duża porcja?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Edyta :)
Oj Edytko, nie pamiętam:) Ale sporo, trzy-cztery blachy. Dwie szklanki mąki i kostka masła-tak, niemała to porcja.
OdpowiedzUsuńMiłego dnia:)
Dziękuję :)
OdpowiedzUsuńUpiekłam na Święta i się spodobały :) Są już na moim blogu :).
OdpowiedzUsuńDziękuję za przepis i pozdrawiam, Edyta
Cieszę się ogrrromnie:) I już biegnę zobaczyć, jak się udały:)
UsuńDziękuję za życzenia i również życzę Ci Moniko samych pogodnych dni w 2013 roku! :)
OdpowiedzUsuńhey, właśnie kończę piec te "cudne" ciasteczka i wcale nie są taaakie cudne!!! aromat pomaranczy jest baaardzo delikatny a mąki 2 szklanki to stanowczo za MAŁOO drugie tyle musiałam dosypać zeby wogóle ciasto się zagniotło- a i cukru trzeba ciut więcej!!! To moja opinia. Smaczne ale do dopracowania.` Ania
OdpowiedzUsuń