Na te amerykańskie placuszki miałam ochotę od dawna i nie mam wytłumaczenia, dlaczego dopiero wczoraj spróbowałam je zrobić. Po tym słodkim podwieczorku zostałam poproszona o dopisanie pancakes do naszej domowej listy smakołyków.
Przepisów na pancakes znalazłam dużo. Zdecydowałam się na te robione z dodatkiem śmietany i czterech jajek, dzięki którym placuszki zamieniły się w rozpływające się w ustach biszkopciki.
4 jajka
pół szklanki kwaśnej śmietany
4 łyżki masła
pół szklanki cukru
pół opakowania cukru waniliowego
łyżeczka proszku do pieczenia
łyżeczka sody
około 3 szklanki mąki
Masło roztapiamy i studzimy. Ubijamy jajka z cukrem i cukrem waniliowym. Dodajemy resztę składników i ubijamy do połączenia się składników. Nie potrafię podać dokładnej ilości mąki, należy jednak pamiętać, by ciasto było gęstsze niż na tradycyjne naleśniki, a wylewane chochelką na patelnię lekko rozpływać się na boki. Smażymy na niewielkiej ilości masła lub zupełnie bez tłuszczu jeśli robimy to na patelni teflonowej.
Pancakes tradycyjnie polewa się syropem klonowym, ale niezwykle smakują z miodem i śmietaną, z dżemem lub - wypróbowane przez Syna - z nutellą. Ja zaimprowizowałam na koniec i do ostatniej porcji przed smażeniem dodałam cynamonu. Nieziemskie!
Życzę smacznego:)
Pancakes
1 i pół szklanki mleka4 jajka
pół szklanki kwaśnej śmietany
4 łyżki masła
pół szklanki cukru
pół opakowania cukru waniliowego
łyżeczka proszku do pieczenia
łyżeczka sody
około 3 szklanki mąki
Masło roztapiamy i studzimy. Ubijamy jajka z cukrem i cukrem waniliowym. Dodajemy resztę składników i ubijamy do połączenia się składników. Nie potrafię podać dokładnej ilości mąki, należy jednak pamiętać, by ciasto było gęstsze niż na tradycyjne naleśniki, a wylewane chochelką na patelnię lekko rozpływać się na boki. Smażymy na niewielkiej ilości masła lub zupełnie bez tłuszczu jeśli robimy to na patelni teflonowej.
Pancakes tradycyjnie polewa się syropem klonowym, ale niezwykle smakują z miodem i śmietaną, z dżemem lub - wypróbowane przez Syna - z nutellą. Ja zaimprowizowałam na koniec i do ostatniej porcji przed smażeniem dodałam cynamonu. Nieziemskie!
Życzę smacznego:)
Och! "Pankejki"!! Uwielbiam. Szkoda, że są takie kaloryczne :) Ja robię z mąki razowej i smażę bez tłuszczu. Taki los :)))
OdpowiedzUsuńWyglądają jak nasze racuchy. Czym się różnią w smaku?
OdpowiedzUsuńSą delikatniejsze, takie biszkoptowe, rozpływając się w ustach:)
OdpowiedzUsuńTrufelki już zrobione (i prawie już zjedzone), to następne będą pancakes, bo wyglądają smakowicie :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam naleśniki. Często jadam je na słodko z syropem klonowym lub dżemem. Ciasto na naleśniki przygotowuję stosując się do porad zawartych na https://wkuchnizwedlem.wedel.pl/. Bardzo ważny jest np. odpowiedni typ mąki oraz kolejność mieszania składników na ciasto.
OdpowiedzUsuńJeżeli chodzi o przygotowanie ciasta na naleśniki to polecam je wyrabiać przy pomocy miksera https://duka.com/pl/agd/miksery. Dzięki niemu przyrządzenie naleśników jest o wiele prostsze i szybsze. Ciasto posiada idealną, gładką konsystencję. Wcześniej jego przygotowanie było dla mnie zawsze dość czasochłonne.
OdpowiedzUsuń