Obudziłam się dziś z myślą, że nie pamiętam, kiedy ostatni raz robiłam hummus. Może mi się śnił-nie wiem:)
Byłam pewna, że mam w domu ciecierzycę, bo kilka miesięcy temu spędziłam sporo czasu w dziale ze zdrową żywnością i wyszłam z hipermarketu z zupełnie innymi zakupami, niż miałam na liście.
Z samego rana namoczyłam ciecierzycę, a przed chwilą zjadłam na kolację kanapki z hummusem:)
Hummus jest cudownym pomysłem dla tych, którzy wśród postanowień noworocznych przemycili zdrowe odżywianie: białko, żelazo, potas, fosfor, witamina B, błonnik-czego chcieć więcej? No może jeszcze tego, że ciecierzyca uważana jest za afrodyzjak!
Hummus
200 g suchej ciecierzycy (może też być gotowa z puszki, ale ja zdecydowanie wolę nieprzetworzoną)
2 łyżki soku z limonki lub z cytryny
2 łyżki oliwy
3ząbki czosnku
2 łyżki sezamu lub pasty sezamowej (tahini)
sól, pieprz, ostra papryka
Ciecierzycę moczymy kilka godzin (można namoczyć na noc) i gotujemy w tej samej wodzie do miękkości. Odcedzamy nie wylewając wody. Dodajemy resztę składników i miksujemy. Jeśli masa jest za sucha, dodajemy odpowiednią ilość wody z gotowania. Doprawiamy do smaku-hummus powinien być lekko pikantny.
Smacznego!
hmmmm, brzmi ciekawie, choć limonka i czosnek?...tak szczerze mówiąc o ciecierzycy nigdy(!) nie słyszalam.. ale po tylu pozytywach myslę, ze warto:-)
OdpowiedzUsuńnarobiłaś mi smaku:-) jak dzis puszka ciecierzycy rzuciła mi się w oczy w sklepe, nie miałam wątpliwości co z nią zrobić, właśnie wcinam na zytnim razowym (na samodzielnie hodowanym zakwasie, z własnej... maszyny:)), pyszotka!
OdpowiedzUsuńCieszę się:)
OdpowiedzUsuńJa właśnie też upiekłam swój pierwszy chlebek na własnoręcznym zakwasie i jestem z siebie dumna:)
Buziaki
Od niedawna i ja jestem fanką humusu,czy jak to się tam odmienia :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie wróciłam z Afryki Południowej i tam pierwszy raz u polskich znajomych spróbowałam humus.Pychotka. Tam zakupiłam niezbędne produkty nie wiedząc, że tutaj je dostanę.Zaraz będę to robić póki pamiętam smak.
OdpowiedzUsuńNo no zajebiste.
OdpowiedzUsuńwłaśnie zrobiłam pierwszy raz. Pycha! Z natką albo koperkiem polecam :))
OdpowiedzUsuńHummmus powinien byc bardziej "lejacy" sie, jak gesty jogurt, dlatego przyrzadzony z ciecierzycy z puszki nie powinien byc suchy. ponadto po przyrzadzeniu powinno sie w masie zrobic lyzeczka plytkie kanaliki i polac oliwa z oliwek, to, co widze na zdjeciu bardziej przypomina polski smalczyk niz arabski hummus.
OdpowiedzUsuńBardzo lubie Twoja strone, i zawsze robie sie glodna, gdy ogladam Twoje zdjecia.
Pozdrawiam.
Sugerowałbym jeszcze dodać odrobinę kuminu ;)
OdpowiedzUsuńLUDZIE ! JEDZCIE HUMUS; TANI I BARDZO ZDROWY, w Libanie np.podaje się to danie nawet na bardzo eleganckich przyjęciach, nabiera się je płaskim pieczywem (ala pitta)
OdpowiedzUsuńJadłam prawdziwy humus, arabski , oryginalny. bardzo mi smakował. Mam ogromną ochotę zrobić, hmmmm
OdpowiedzUsuńAgnieszka
Tak - monika ejsmont - potwierdzam, powinien być bardziej lejący...więcej płynu i wcale nie musi to być olej sezamowy...można doprowadzić humus do odpowiedniej konsystencji wodą po gotowaniu ciecierzycy.
OdpowiedzUsuńDodawać można co się komu zechce...byle pozostało humusem...czyli np kaszanki nie dować:)
Ludzie! Jedzcie gowno, miliony much nie może się mylić :)
OdpowiedzUsuńFascynujący komentarz, naprawdę...
UsuńW każdym bądź razie życzę smacznego!
Obowiązkowo powinien dodany być kumin (nie kminek). Poza tym przepis dobry, choć patrząc po zdjęciach powinno to być bardziej zmiskowane
OdpowiedzUsuńWiem, że powinno być bardziej zmiksowane, ale mój malakser się zbuntował, a ten pożyczony od sąsiadki robił, co chciał:)
UsuńKumin owszem, ale ja lubię z kminkiem.
Po raz pierwszy zrobiłam hummus wczoraj, korzystając z Twojego przepisu i jestem pod wrażeniem. Hummus ma dosyć ciekawy smak, ale jest pyszny. Polecam z nachosami :)
OdpowiedzUsuńTeż jestem w nim zakochana:)
UsuńJa będę roboła Buritos z własnoręcznie zrobionym humusem z kuminem ,ja lubię zapach kuminu.Bardzo fajna ta Twoja strona!
OdpowiedzUsuńDziękuję Halinko:)
UsuńWłaśnie gotuję ciecierzycę i zrobiłam już pastę Tahini.Jeżeli zdążę zrobię humus według Twojego przepisu.
OdpowiedzUsuńPracuś:)
Usuń