Przepis na ten chleb już znacie. Pamiętacie bułeczki z otrębami?
Wczoraj rozrobiłam ciasto i gdy sobie rosło, pomyślałam: "A co, jeśli upiekę z niego chleb?". Nie byłabym sobą, gdybym nie spróbowała. Chleb wyszedł pyszny, choć trochę pokraczny, ale to za sprawą drożdży szalonych:) Tym razem użyłam świeżych i nie da się opisać, co wyprawiały z ciastem podczas rośnięcia.
Chleb z otrębami
300 g mąki pszennej
50 g otrębów
50 g otrębów
2 łyżki oleju roślinnego
1 łyżeczka drożdży suszonych instant lub 15 g świeżych drożdży
1 łyżeczka drożdży suszonych instant lub 15 g świeżych drożdży
1 łyżeczka soli
2 łyżeczki cukru
200 ml wody w temp. pokojowej
2 łyżeczki cukru
200 ml wody w temp. pokojowej
Jeśli używamy świeżych drożdży, dodajemy do nich łyżeczkę cukru, 2 łyżki wody, mieszamy i odstawiamy na 15 minut. Po tym czasie łączymy z resztą składników. Przy drożdżach suchych wszystkie składniki mieszamy razem.
Zagniatamy ciasto - powinno być gładkie, niezbyt twarde. Można je również wyrobić przy pomocy miksera z hakiem. Formujemy kulę i odstawiamy na godzinę do wyrośnięcia.
Z wyrośniętego ciasta formujemy bochenek, układamy na blasze wyłożonej papierem do pieczenia, przykrywamy ściereczką i odstawiamy do wyrastania na 40-60 minut.
Z wyrośniętego ciasta formujemy bochenek, układamy na blasze wyłożonej papierem do pieczenia, przykrywamy ściereczką i odstawiamy do wyrastania na 40-60 minut.
Rozgrzewamy piekarnik do 230 stopni.
Wyrośnięty bochenek delikatnie smarujemy wodą i wstawiamy do piekarnika. Pieczemy 30-40 minut do zrumienienia skórki.
Po upieczeniu studzimy na kuchennej kratce.
Wyrośnięty bochenek delikatnie smarujemy wodą i wstawiamy do piekarnika. Pieczemy 30-40 minut do zrumienienia skórki.
Po upieczeniu studzimy na kuchennej kratce.
Smacznego:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz