Latem chyba najlepiej smakują sałatki. Nie te z majonezem, ale z lekkim sosem z oliwy wymieszanej z sokiem z cytryny i ziołami. Nie są konieczne przepisy lecz czysta fantazja, którą często kierują zakupy zrobione na targu. Za każdym razem, gdy wracam z targowych zakupów czuję się jak księżniczka, która za chwilę zamieni się w królową kuchni:) A czasem jak łobuz pirat, mający w torbie bezcenny łup, czy nawet skarb:)
Moja dzisiejsza sałatka to efekt zdobycia różnych odmian sałat. Świeci słońce, więc pierwsza myśl to oliwki i pomidory. Lubię jajka w sałatkach, więc nad tym zupełnie nie muszę się zastanawiać. Czosnek był ostatnią myślą-taką dzisiejszą wisienką na torcie.
Mieszajcie i jedzcie ze smakiem:)
Sałatka czosnkiem pachnąca
mieszanka sałat
pomidor
2 jajka
10 zielonych oliwek,
niewielka cebula
natka pietruszki
sos:
5 łyżek oliwy z oliwek
3 ząbki czosnku
łyżka soku z cytryny
szczypta soli, pieprzu i cukru
W zależności od rodzaju sałat, rwiemy je na kawałki lub pozostawiamy listki w całości. Jajka gotujemy na półtwardo, kroimy w cząstki i układamy na sałacie. Układamy cząstki pomidora, wrzucamy oliwki, posypujemy posiekaną natką pietruszki. Robimy sos, czyli mieszamy wszystkie składniki wraz ze zmiażdżonym czosnkiem. Polewamy sosem sałatkę i jesteśmy w niebie:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz